1
" Wracam do mego stosunku do Anglii i rzeczy angielskich. Bezwarunkowo nie jestem bynajmniej wyjątkiem w tym, że miałem wysoce rozwiniętą anglomanię, jakiś prawie że mistyczny kult dla kultury brytyjskiej i jej przedstawicieli. Mam wrażenie, że wytworzyło się to u mnie w pierwszym rzędzie skutkiem bezpośredniego wrażenia, jakie na mnie Anglicy robili. Podróżowałem dość dużo - przed przyjazdem do Wielkiej Brytanii i za granicą spotykałem oczywiście wszędzie dużo Anglików. Bezpośrednie i zupełnie przygniatające wrażenie nieopisanego szyku, wyższości w wyglądzie, manierach, ruchach - wszystko to stawiało mi Anglików na jakimś piedestale, otaczało nimbem tego nieuchwytnego atrybutu, który określamy wyrazami "rasa", "arystokratyczność" - atrybuty, który musi być wynikiem zasadniczych cech duszy ludzkiej, skoro zeń płyną wszystkie uczucia snobizmu, megalomanii towarzyskiej, a nawet cały ustrój "towarzystwa". Anglicy byli dla mnie, jednym słowem, arystokracją narodów, byli jako naród tym, czym jest "towarzystwo" w danym społeczeństwie. "
― Bronisław Malinowski , A Diary in the Strict Sense of the Term
4
" Again, they have no idea of what could be called the evolution of the world or the evolution of society; that is, they do not look back towards a series of successive changes, which happened in nature or in humanity, as we do. We, in our religious and scientific outlook alike, know that earth ages and that humanity ages, and we think of both in these terms; for them, both are eternally the same, eternally youthful. "
― Bronisław Malinowski , Argonauts of the Western Pacific
13
" This goal is, briefly, to grasp the native’s point of view, his relation to life, to realise his vision of his world. We have to study man, and we must study what concerns him most intimately, that is, the hold which life has on him. In each culture, the values are slightly different ; people aspire after different aims, follow different impulses, yearn after a different form of happiness. In each culture, we find different institutions in which man pursues his life-interest, different customs by which he satisfies his aspirations, different codes of law and morality which reward his virtues or punish his defections. To study the institutions, customs, and codes or to study the behaviour and mentality without the subjective desire of feeling by what these people live, of realising the substance of their happiness—is, in my opinion, to miss the greatest reward which we can hope to obtain from the study of man. "
― Bronisław Malinowski , Argonauts of the Western Pacific
14
" Ale obok tego ważną rolę odgrywał fakt, że miałem ochotę poznać Anglię, która mnie od dawna pociągała jakimś dziwnym urokiem. Teraz zaś miałem dobrą sposobność do zaaklimatyzowania się w tym kraju, bo jechała właśnie z Lipska do Londynu dobra moja przyjaciółka Mrs. N., Angielka z Kolonii (Nowej Zelandii), która dla studiów muzycznych bawiła w Europie i chciała przez jakiś rok posiedzieć w Londynie przed ostatecznym powrotem do kraju. Zarówno jej towarzystwo samo przez się, jak też liczne ułatwienia w poznaniu ludzi, stosunków, w szybkiej nauce języka - wszystko to pociągało mnie i skłaniało do decyzji. Mam wrażenie, że gdybym nie był poznał Mrs. N., nie byłbym nigdy zajmować się socjologią, ani też zanglizował się do pewnego stopnia. "
― Bronisław Malinowski , A Diary in the Strict Sense of the Term